..rankiem roziskrzone krople
zraszają szeptem trawy,
horyzont wyławia słońca złote kaskady
a blady księżyc tli się zasypiając
i nasącza szarość słonych wód
ogłaszając zamknięcie zmierzchu,
rozpoczyna się spektakl dnia
rozpościera promienie nad snem
i echo kształtów nabiera odbicia
dryfując między byciem a zamyśleniem..
horyzont wyławia słońca złote kaskady
a blady księżyc tli się zasypiając
i nasącza szarość słonych wód
ogłaszając zamknięcie zmierzchu,
rozpoczyna się spektakl dnia
rozpościera promienie nad snem
i echo kształtów nabiera odbicia
dryfując między byciem a zamyśleniem..
8 komentarzy:
Dryfować między byciem a zamyśleniem to jak podróż statkiem bez steru.
Niewątpliwie,można trafić do jakiejś przystani ale kiedy i czy bezpiecznej? Uchwycić ster świadomą, zdecydowaną, dłonią prowadzić statek w określonym kierunku,czy to możliwe?
..wiesz? tak sobie myślę, że wszystko jest możliwe gdy się bardzo tego chce.. hmmm.. a dryfowanie jest szalenie przyjemne - oczywiście na gładkiej tafli lustra wody.. miłego dnia..:)
Dryfowałem, dryfowałem i co,wysepka niewielka,nieoczekiwanie oparła się szczęśliwie naciskowi dryfującego bez steru,nie rozleciała przestraszona, na wszystkie strony świata, pozwoliła zagłębiać się w swoje miękkie,przyjazne, piaszczyste
słońcem wyzłocone wybrzeże, dając schronienie i radość istnienia. Możliwość zbudowania bezpiecznego patio, ozdobionego uśmiechami, życzliwością i cierpliwym oczekiwaniem na szczęście.
..na pewno jeśli się tego chce, życie potrafi być piękne i może zraszać kroplami szczęścia..:)
Wystarczy jedna nawet najmniejsza, przecież szczęście się niczym nie mierzy, jest albo go nie ma.
..oczywiście, bo czasem wystarczy tak jak jedna kropla, jeden uśmiech czy jedno spojrzenie.. ;)
Hmmm... Dryfować pomiędzy byciem
i zamyśleniem - też i mnie ta fraza,
jakoś szczególnie zapadła... ;)
Choć przytrafia mi się i taki stan ,
ale tylko czasami ;).
A sam wiersz - jak wysmakowany
scenopis do kolejnego ujęcia.
Udanej niedzieli!;)
Pozdrawiam!
..witam z uśmiechem..;) dziękuję za wizytę.. miło czytać Twoje słowa, bo tak lekko, szczerze piszesz.. moje'wiersze' to są takie przemyślenia - myśli spisane często na skrawkach papieru, potem spięte agrafką..;D
piszę swoje odczucia spontanicznie..;)
pozdrawiam ciepło życząc dużo uroczych chwil..;)
Prześlij komentarz