czwartek, 18 czerwca 2009

fantasmagoria uczty..

..mam wspaniałe samopoczucie, jestem sobą i.. jestem zadowolona.. mówię, co myślę (..i widzę, co chcę widzieć ;D) - określając wszystkie odczucia tak, jak lubię określać.. nazywając wszystko po imieniu.. nie muszę nic skrywać.. taka przyjemna nagość natury (duszy).. podoba mi się odkrywanie siebie i poznawanie nowych odczuć.. nie chcę czasem mówić głośno by nie zakłócić chwil oddechom ciszy.. to niesamowita, niespotykana uczta nieziemskich odczuć fantasmagorii i oniryzmu.. czuje wykwintny smak ambrozji.. i niech trwa jak najdłużej taka smakowita uczta.. czujesz te tęczowe smaki ?..:)
..wszystkie Ogrody świata są boskie.. w nich rozpościera się szmaragdowa moc,
otulajaca mgłą tęczowej rozkoszy.. zroszona kroplami cudów przyroda, tętni pulsujacą magią nieziemskiej aury.. uwodząc kusi i wabi zmysły.. ulegam tej błogości.. :)