czwartek, 2 grudnia 2010

śnieżny puch..

 ..chłodnym szelestem pada śnieg
otula bielą miękkiego puchu
mienią się cudnie śnieżne płatki
w zimowym blasku słońca
pięknem odurzone zmysły
twarz muska chłodny dotyk
pod butami skrzypią myśli
oddechem wilgotnych marzeń
w odciśniętych śladach istnienia ..








niedziela, 3 października 2010

szepty liści..



..słyszę misternie tkany szept liści
pląsające marzenia kołyszą drzewa
widzę iluzje odbite w światłach luster
mienią się cudnymi kolorami tęczy
powietrze przepelnione zapachem ziemi
napełnia zmysły nostalgią wspomnień
czas wygrawerował obrazy piękna
zawiesił oddechy w siatkach pajęczyn..

                                                                                     




                                             

niedziela, 30 maja 2010

cud świtu..

..zatracam duszę w witrażach natury
zatapiam zmysły w tajemniczej magii świata
cud świtu wskrzesza uśpione słońce
budząc boski energetyczny fenomen
zapowiada nadchodzącą codzienność
zafascynowana chłonę soczyste piękno..






czwartek, 15 kwietnia 2010

..zniewalające piękno..

..słońce pobudza mnie do życia
omamia zaczarowany świat natury
zniewala odcieniami szmaragdowa toń
wzbudzają zachwyt kwitnące pąki kwiatów
niezwykły widok arystokratycznych magnolii
rozkosznie upaja pulsującą duszę
wchłaniam cudne kształty obrazów
ciesząc zmysły efektownym pięknem..



niedziela, 11 kwietnia 2010

kruchość...

.. niczym kruchość porcelany jest Nasze Istnienie..

czwartek, 25 marca 2010

niezwykłe drzewa..

..inspirują, pasjonują,
wysokie, dostojne, piękne
pełne życiodajnej energii
szumiące tajemniczo wiatrem
pachną wilgotną zielenią
o każdej porze dnia i nocy
wtopione w pejzaże życia
po prostu niezwykłe
- drzewa..







czwartek, 18 marca 2010

zjawiskowe obłoki..

..płynąc bezszelestnie po niebie
przybierają niesamowite kształty
dotykają skrzydlatych marzeń
czasem podświetlone słońcem
mienią się blaskiem
emanując niezwyklością
wzbudzają mój podziw
- zjawiskowe obłoki..




piątek, 12 marca 2010

światełko..

..sfatygowane nieco myśli
poruszały się ospale,
krążąc w ciemności nocy,
w pewnym momencie
dostrzegły w oknie światło
rozświetlające czerń mroku,
niczym w bajkowym śnie
jedwabny wodospad wspomnień
wsunął na usta kroplę uśmiechu..



sobota, 27 lutego 2010

za bramą..

..jesteśmy Pyłkami Wszechświata
w ciałach ulepionych z atomów,
otrzymujemy dar tajemniczej enigmy,
wędrując w przestrzeni nieodganionej,
nie wiemy, co nas może spotkać?
co czeka za kolejną bramą?
każda chwila może być zalążkiem,
cudnego skrzydlatego szczęścia,
może namalować tęczową weną
wspaniałą symfonię naszego Istnienia..





niedziela, 14 lutego 2010

w lustrach szyb..

..czasem zadziwiają swym pięknem
wystroje sklepowych wnętrz
i eleganckie wystawy,
odbijają się w szybach obrazy
ślicznymi barwami tęczy,
utrwalam zapisem w kadrze
unikatowe kształty..



wtorek, 9 lutego 2010

błękit nieba..



..stoję zapatrzona w niebo
dostrzegam boski blask,
piętrzące się myśli
drzemiących namiętności,
cudowny błękit nieba
odświeżającą mgiełką
oplataja moje zmysły
nasącza każdy nerw
drżącą ekstazą odczuć..


 



 

sobota, 6 lutego 2010

spacer z pawiem..


..wywołał mój uśmiech i sprawił ogromną radość, gdy go dostrzegłam z daleka - Paw szedł sobie alejką, dostojnie stawiajac kroczek za kroczkiem.. był taki bardzo dumny i dystyngowany.. wydłużone pióra w ogonie zwisały dotykając ziemi, a pawie oczka błyszczały w słońcu cudnymi kolorami.. przystawał sobie co jakiś czas patrząc zaciekawiony.. 


 

  

 



środa, 3 lutego 2010

w Krainie chłodu..


.. fascynująca galeria obrazów 
- Imperium szklanej Krainy,
mleczna zawiesina mgły,
mieniące się białe kształty,
pachnie kadzidło marzeń
nawilża skórę chłodem cieni
w opuszkach wspomnień czasu
szepty odciśnietych emocji,
zmysły odurzone kolorami
boskich arcydzieł natury,
powieki zamknięte smakiem
pod butami skrzypią pragnienia
transem wilgotnej muzyki..

 

  

  

  

 

poniedziałek, 25 stycznia 2010

zatrzymać czas..

.. czy potrafisz -
choć raz schwytać wiatr w dłonie
 i .. przytrzymać choć na chwilę? 
..złapać wodę w ręce, 

by nie wyciekła między palcami?,
 zatrzymać czas na ułamek sekundy?

to jakby narodzić się ponownie..
 ale można czasem dosięgnąć nieba..

 




 

czwartek, 21 stycznia 2010

bajkowy spacer..


..spacerując alejkami zapomniałam o rzeczywistości
chłonęłam niepowtarzalne bajkowe obrazy
niby takich zwyczajnych parkowych latarni
zadziwiające światła efektownych blasków
zniewalając urokiem swoich kształtów
uwodziły niezwykłością każdy mój zmysł..