niedziela, 23 sierpnia 2009

tęczowy sierpień..


..usiadłam sobie pod rozłożystą lipą
czuję nęcące słodkie zapachy
a lipa pachnie miodem
w gorącym słonecznym powietrzu
słone kropelki zwilżają ciało
swawolny wiatr schładza zakamarki
słychać ciche brzęczące pszczoły
w głębokich oddechach sierpnia
skowronków dzwonki rozbrzmiewają
a nad słonecznikami lazurowe niebo
w sierpniowe południe zastygam
tak leniwie, sennie, słodko
patrzysz na mnie - tkliwie jak zawsze
w sierpniowym słońcu z kłosów
po trawie skrada się szeptem
zielona dojrzała barwa lata
i ulegasz tej magii melodii
w zaklętych nutek szeptów
kołyszą tęczowe skrzydła..