czwartek, 11 czerwca 2009

cienie przeżyć..

..sa chwile kiedy szukamy wspomnień.. które pozostawiły trwały ślad, miały dla Nas znaczenie.. czasem możemy odnaleźć zapisane kartki i .. otrząsnąć tylko pył, który zaraz zniknie.. to tylko zmysły Istot, wabiące przyjemnościami, rozkoszą i radością, choć też przejmujące obawą bólu.. to trzepot skrzydeł wydanych dniom bez kierunku, jałowych, kształty błąkających cieni jątrzących przeszłość.. niektórych się nie wspomina lecz przeżywa się od nowa.. przeszłości nie można wyciąć jak nieudany kadr z filmu..

4 komentarze:

airborne pisze...

Muza wywołuje dźwięki trącając leniwie swoją lirę pachnącą
żywicą lasów sosnowych drzew stojących dumnie na straży
cudownej melodii wzbogacanej wiatrem .
Łatwo się pisze w takim odurzeniu
wszystko inne znika w zapomnieniu .

AnSa pisze...

..mogę jedynie pozazdrościć Tobie bliskości z cudna przyrodą..tak bardzo mi brakuje odpoczynku, gdzieś daleko poza miastem..ale może kiedyś uda mi się w koncu "wyrwać" z tych betonowych murów by z rozkoszą wtopic się w miekką szmaragdową toń..:)

airborne pisze...

Masz przynajmniej o czym marzyć a ja biedak za szybko realizuję cele.
Marzenia mam nie do zrealizowania
bo nie zależą tylko ode mnie.
Tak że pełnia szczęścia mi nie zagraża.

AnSa pisze...

.. bo marzenia są piękne.. (rodzą się w porcie iluzji).. ale wiem , że nie można mieć wszystkiego.. i.. nawet w marzeniach wszystko nie zawsze jest możliwe?.. hmmm.. chociaż kto to wie..?..