piątek, 14 sierpnia 2009

zjawisko..


..stałam w oknie obserwując niebo
w monochromatycznym półcieniu
księżyc połyskiwał przez zasłony
rozświelając srebrzystą poświatę,
patrząc przez cyferblaty czasu
w zapachu nocy, opętanych myśli
pięknie spadała złocista kometa
cisza atramentowego nieba zgasła
zahipnotyzowana zjawiskiem..

10 komentarzy:

airborne pisze...

spadania,myślałam,niewzruszone cyferblaty bez możliwości cofnięcia.Cisza zgasła zawstydzona
a żal serce ściska obręczą rozczarowania.

AnSa pisze...

.. bywają momenty nostalgiczne, trwania w letargu, są chwile smutku ale też i radości - obraca się kalejdoskop życia..

airborne pisze...

Niech chwil radości będzie jak najwięcej a będzie na pewno,zasługujesz na to,wierzę.

AnSa pisze...

..wspaniałe są Twoje słowa i niech się spełnią, niech chwile radości cudownie mnie wypełnią..:)))

airborne pisze...

Już widzę te łany szczęśliwości rozścielające się przed Twoimi stopami, i Ciebie pląsają w radosnych lansadach z uśmiechem opromieniającym piękne liczko promieniujące zadowoleniem !!!

AnSa pisze...

..dziękuję za ogrom optymizmu.. do szczęścia potrzebna jest obecność Osoby kochającej.. tylko prawdziwa miłość jest bezinteresowna, bo taka miłość po prostu
- J E S T.. :)))

airborne pisze...

"Jest" zrodzona ze światła cienia półcienia wyszła i ogrzewa ciepłem serca czyste otwarte na piękno naturalnych związków .

AnSa pisze...

..i po prostu trwa.. jak słońce, księżyc, jest wiatrem i deszczem i potrafi tańczyć pomiedzy kroplami..:);*

airborne pisze...

Niech po prostu trwaaaaaaaaaaaa!

AnSa pisze...

..skoro się narodziła musi żyć..;)))
dzień dobry i.. uroczego dnia..^^